Właśnie tanio kupiłem Olympus 35RC. Aby to wypróbować, kupiłem Kodak Ultra Max 400 (24 zdjęcia), odpaliłem go i wysłałem do wywołania.
Zdjęcia, które otrzymałem były ... cóż ... niebieskie? Dziwne jest to, że wszystkie zdjęcia w plenerze są rzeczywiście bardzo niebieskie, podczas gdy te wewnętrzne (tylko dwie klatki na rolce) wyglądają tak, jak powinny.
To była tylko próba, więc nic wielkiego. Ale trudno jest wyśledzić problem - czy był to film, aparat czy laboratorium fotograficzne? Negatywy wyglądają w porządku (widzę „paski” i wszystko).
Oto przykład sytuacji na dworze w porównaniu z wnętrzem (to był raczej słoneczny dzień, błękitne niebo z jasnym, choć niskim słońcem):
Tutaj znajduje się pełny arkusz referencyjny tej rolki.
Jakieś pomysły?