Część problemu polega na tym, że Canon nie jest spójny i nie przestrzega normalnych konwencji w przyrostkach nazw plików.
Oryginalny plik Canon RAW to .CRW (Canon Raw). Zostało to zmienione na .CR2 (Canon Raw wersja 2). Wtedy zaczynają się kłopoty. Format CR2 został zmieniony. Można się zatem spodziewać, że za każdym razem, gdy zmieni się format pliku (np. CR3, CR4, ...) pojawi się nowy sufiks, ale niestety Canon zachował sufiks CR2. Teraz pliki Canon RAW z przyrostkiem .CR2 mogą mieć różne formaty. Dlatego oprogramowanie do przetwarzania obrazów może z powodzeniem przetwarzać niektóre pliki, ale nie inne.
Jeśli chodzi o bycie na bieżąco z formatami plików, Adobe nie wydaje się świetny. Często trzeba „zaktualizować” LightRoom / Photoshop / ACR, aby obsługiwały nowe formaty. To z kolei może zmusić Cię do zainstalowania późniejszej wersji systemu operacyjnego, która z kolei może wymagać nowego komputera! [Można sobie wyobrazić, że wszyscy zaangażowani w branżę Hi-Tech spiskują, aby zmusić nas do wydania w ten sposób małych fortun].
Odkryłem, że Iridient znacznie lepiej radzi sobie z najnowszymi plikami RAW , a także zwykle działa na starszych wersjach systemów operacyjnych niż narzędzia Adobe. Na przykład istnieje wersja Iridient, która działa w systemie OS X 10.6.8 (Snow Leopard), podczas gdy inne najnowsze oprogramowanie wymaga systemu OS X 10.6.8 lub nowszego, a wielu użytkowników komputerów Mac postrzega wszystko po Snow Leopard jako starszą wersję!
Ważną kwestią jest to, że w chwili pisania tego tekstu (połowa 2016 r.) Iridient radzi sobie ze wszystkimi wersjami .CR2 aż do najnowszej w znaku G1x ii. Uważam, że różnice wynikają ze zdolności G1x ii do tworzenia obrazów w różnych proporcjach.
Użytkownicy aparatów Sigmy mogą chcieć wiedzieć, że Iridient jest również jednym z nielicznych programistów, którzy mogą przetwarzać pliki X3F ... pliki RAW z układu Merrill firmy Foveon (nie mogę powiedzieć, czy obsługuje formaty Quattro). Jest bardziej stabilny, szybszy i ogólnie przyjemniejszy w użyciu niż własne oprogramowanie SPP Sigmy i, moim zdaniem, radzi sobie również lepiej, zwłaszcza w unikaniu zdmuchniętych świateł. Adobe przetwarzał pliki X3F z najwcześniejszych układów Foveon, tak jak w oryginalnych kamerach DP1 i DP2, ale nigdy nie dodał obsługi kamer DP1 / 2/3 Merrills, SD1 Merrill lub Quattro i prawdopodobnie nigdy tego nie zrobi.