Kilka miesięcy temu kupiłem używany statyw.
Później zauważyłem, że głowica (która trzyma aparat) statywu nie porusza się swobodnie.
Mam na myśli Muszę trochę naciskać, żeby poruszał się w lewo iw prawo, a nawet gdy porusza się w lewo / w prawo, skacze o kilka stałych x stopni, czyli nie mogę go wprawić w ruch x + 1 stopień, porusza się od razu do x + 5 stopni.
Nie wiem, czy to normalne, czy nie, ale jest to bardzo irytujące.
Czy istnieje sposób, w jaki I może to naprawić? Może przez natłuszczanie w odpowiednich miejscach?