Pytanie:
Czy można nie używać zapasowej baterii?
Delta Oscar Uniform
2019-11-19 00:59:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Kupiłem aparat Nikon D80. Mam do niego zapasową baterię. EN-EL3e.

To, czego się boję, to. Nie używam tej baterii i przechowuję ją jako kopię zapasową. Prawdopodobnie zapomnę o nim na kilka dni i ładuję go tylko wtedy, gdy idę na sesję zdjęciową lub imprezę.

Czy naprawdę zdrowo jest po prostu zapomnieć o nim w szufladzie i po dniach nie używać go po prostu naładować i pójść z nim na sesję zdjęciową?

Po prostu boję się wycieku z baterii, samozapłonu, spadku wieku baterii itp.

Więc jaki jest najlepszy sposób postępowania, aby zachować zapasowe baterie litowo-jonowe takie jak te są bezpieczne? Czy powinienem go regularnie ładować i robić z nim zdjęcia, gdy nie jest używany, a następnie schować go z powrotem do szuflady?

Pięć odpowiedzi:
twalberg
2019-11-19 01:03:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie wiem, czy istnieje „najlepszy sposób postępowania”, ale oto co robię… Mam kilka baterii i je ponumerowałem. Kiedy bateria nr 1 jest słaba, wkładam baterię nr 2 i ładuję nr 1. Jeśli siedzieli przez jakiś czas, to poprzedniej nocy spędzę wystarczająco dużo czasu na kręceniu, że być może potrzebuję więcej niż jednego, uzupełnię opłatę za następną parę w kolejności.

Oznacza to, że z biegiem czasu w przybliżeniu narażam każdą baterię na takie samo zużycie i użycie. Uzupełnianie może nie być idealne do akumulatorów litowo-jonowych, ale nie powinno zbytnio boleć ...

Aha, i nigdy nie ładuję baterii w aparacie, chociaż jest to obecnie możliwe w przypadku wielu / większości modeli ...

Uzupełnianie jest idealne do baterii litowych.To, co najbardziej wyczerpuje ich życie, to głębokie wyładowania.Uzupełnianie ich pomaga uniknąć głębokich wyładowań.Niewielki wpływ na okres przechowywania jest pomijalny.Nie ma znaczącego wpływu na cykl życia.
Nate S.
2019-11-19 01:20:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To, co teraz robisz, jest w porządku. Do przechowywania akumulatorów litowo-jonowych nie trzeba w pełni naładować. W rzeczywistości najlepszy stan do ich przechowywania to 30-70% naładowania, ale prawdopodobnie przejmowałbym się tym tylko, jeśli przechowuję je przez wiele miesięcy.

Również w porządku (nawet zalecane) jest ładowanie ich, gdy są tylko częściowo rozładowane - bardzo głębokie ładowanie / rozładowanie skróci żywotność baterii bardziej niż rozładowanie ich do połowy i dwukrotne ładowanie.

Źródło (choć jest bardzo szczegółowe) to Uniwersytet Baterii

Rozładowują się również podczas przechowywania, więc jeśli pozostawisz go w stanie ciągnięcia na 30% przez bardzo długi czas, może spaść zbyt nisko i ulec uszkodzeniu.
„* Bardzo głębokie ładowanie / rozładowanie skróci żywotność baterii bardziej niż rozładowanie ich do połowy i dwukrotne ładowanie *” było prawdą 20 lat temu, ale zrozumiałem, że już tak nie jest i chyba że tego nie przeoczyłem, nie wydaje siębyć wymienione na stronie, do której prowadzi łącze.
@Qwertie, to prawda, ale akumulatory litowo-jonowe nie powodują samorozładowania i uważam, że nie zostaną uszkodzone przez samorozładowanie, chyba że zostaną pozostawione same sobie przez wiele lat.Wymóg wysłania ich drogą lotniczą to 40% stanu naładowania i przypuszczalnie następnie przez kilka miesięcy siedzą w magazynach / półkach sklepowych.
@PeterTaylor, to nadal prawda.Sprawdź tabelę 2 na tej stronie: https://batteryuniversity.com/learn/article/how_to_prolong_lithium_based_batteries
@PeterTaylor To w 100% prawda i ma największy wpływ na żywotność baterii.W większości praktycznych przypadków jest to * jedyna * rzecz, która ma znaczenie.
juhist
2019-11-19 01:03:09 UTC
view on stackexchange narkive permalink
Czy naprawdę zdrowo jest po prostu zapomnieć o niej w szufladzie i po kilku dniach jej nie używać, po prostu ją naładuj i idź z nią na sesję zdjęciową?

Tak. Generalnie baterie litowo-jonowe są dość trwałe. Będą się starzeć w zależności od użytkowania i kalendarza, ale starzenie się jest znacznie wolniejsze niż np. Baterie NiCd, o których zapomniano przez długi czas.

Po prostu obawiam się wycieku baterii, samozapłonu, spadku wieku baterii lub podobnych rzeczy.

Obawiałbym się wycieku baterii lub samozapłon spalanie najbardziej dla akumulatora wewnątrz aparatu. Jeśli się zapali, niszczy ze sobą aparat. Jeśli wycieknie, może wraz z nim zniszczyć aparat.

Pojemność baterii będzie stale spadać. Spadnie bardziej w przypadku baterii, które są faktycznie używane (lub przechowywane w wysokiej temperaturze, jak w laptopie). Przydatne może być okazjonalne używanie zapasowej baterii, aby zobaczyć, czy jest nadal zdrowa. Jeśli nigdy go nie używasz, nigdy nie zobaczysz, jak bardzo spadła jego pojemność.

Używałbym i ładowałbym baterię dwa razy w roku. To powinno wystarczyć. Gdy jego pojemność za bardzo się obniży, wymień ją na nowszą i oddaj do prawidłowego recyklingu.

Jeśli baterie są gorsze wewnątrz urządzenia, które mają zasilać, dlaczego linie lotnicze w żadnych okolicznościach nie pozwolą ci nosić baterii litowo-jonowych, chyba że znajdują się one w zasilanym urządzeniu?Podczas lotów przewożę części zamienne w odpowiedniej ładowarce, która wydaje się spełniać ten wymóg.W domu też trzymam części zapasowe w ładowarce odłączonej.
@Tetsujin Nie są gorsze.Po prostu niszczą razem urządzenie.Linie lotnicze dbają o zniszczenie samolotu, a nie zniszczenie urządzenia ...
@Tetsujin Myślę, że jest tak: Coś się dzieje i jest zawarte w twoim urządzeniu (i rujnuje) - gorzej dla ciebie.Coś się dzieje i * nie * jest to tak ograniczone - gorzej dla samolotu.
Innym czynnikiem jest to, że akumulator litowo-jonowy może eksplodować po zwarciu, a znacznie trudniej jest przypadkowo je zewrzeć, jeśli są zainstalowane w urządzeniu.
Absolutnie nie obawiałbym się samozapłonu baterii w aparacie ani gdziekolwiek indziej.Z wyjątkiem rzadkich wad produkcyjnych, akumulatory litowo-jonowe nie spalają się samoczynnie, chyba że zostaną fizycznie uszkodzone, zwarte lub przeładowane.Żadne z nich nie stanie się z baterią, która po prostu siedzi.Nigdy też nie słyszałem o wycieku baterii litowo-jonowych.To problem z bateriami alkalicznymi i innymi formatami o małej pojemności.
Jak rozumiem, bateria Li-On / Li-Po musi znajdować się w _pojemniku ochronnym_, a nie w zasilanym urządzeniu.Zabrałem aparat i wszystkie zapasowe baterie (przesada, wiem), aby zobaczyć mojego pierwszego wnuka.Każda zapasowa bateria znajdowała się w plastikowej walizce lub torbie.Przeszedłem przez zabezpieczenia TSA bez drugiego spojrzenia.(Dobre pytanie do [Travel.se]. Najprawdopodobniej zostało już tam omówione).
hmm… albo to się zmieniło od czasu, kiedy go ostatnio czytałem, albo niektóre linie lotnicze mają inne zasady - w każdym razie znalazłem to https://www.iata.org/whatwedo/cargo/dgr/Documents/passenger-lithium-battery.pdfw zasadzie dobrze jest nosić części zamienne.Mój błąd.
@FreeMan Baterie w urządzeniu są w porządku.Muszą być, ponieważ wiele urządzeń ma baterie, których nie można wyjąć.Baterie znajdujące się poza urządzeniem należy zabrać do bagażu podręcznego, aby w przypadku złego działania ludzie mogli zauważyć i ugasić pożar.
@DavidRicherby- Myślę, że nie byłem wystarczająco wyraźny.W mojej głowie „ochrona TSA” oznacza kontrolę mojej osoby i noszenie toreb.Moja torba na aparat przyjechała ze mną do kabiny, nie pozwoliłem im wrzucić jej do luku bagażowego.;) Masz rację - muszą być kontynuowane.Chociaż nie jestem pewien, co ktokolwiek może zrobić z pożarem Li-On, poza postawieniem samolotu na ziemi, zanim się rozpadnie, celem jest posiadanie ludzkich obserwatorów.
rackandboneman
2019-11-19 15:44:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

„Dni” nie są problemem dla nienaruszonej baterii litowo-jonowej, podobnie jak „miesiące”.

Nie powinno się pozwolić na samorozładowanie poniżej minimalnego bezpiecznego napięcia . Jeśli tak się stanie, dobrze zaprojektowane baterie staną się niezdatne do użytku (ładowarki odmówią ich ładowania). Nie próbuj naprawiać baterii, która to zrobiła - TO naprawdę może uczynić ją niebezpieczną. Bateria uszkodzona w ten sposób wiąże się z pewnym ryzykiem np. Wzdęcia, jeśli samoczynnie przebije się o ostry przedmiot podczas przechowywania, może się zdarzyć coś złego. Więc pozbądź się baterii, które nie nadają się do użytku, i tak są bezwartościowe.

Aby wyjaśnić „poniżej pewnego napięcia”: bateria Li-Ion, którą urządzenie rozpoznaje jako „pustą”, nie jest pusta. I to niemożliwe. Większość akumulatorów zużywa się gorzej, gdy jest rozładowana (przez samorozładowanie lub użytkowanie) do tego stopnia, że ​​nie może w ogóle dostarczyć energii - jeśli zrobisz to z LiIon, MIAŁEŚ baterię.

Mało prawdopodobne jest katastrofalne uszkodzenie spowodowane czymkolwiek innym niż uszkodzenie fizyczne lub manipulowanie w przypadku oryginalnych akumulatorów producenta lub dobrej jakości nieoryginalnych akumulatorów, które nie są wycofywane - producenci mają tendencję do agresywnego wydawania zawiadomień o wycofaniu, jeśli takie problemy staną się znane.

Dynat
2019-11-19 13:29:48 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy naprawdę zdrowo jest po prostu zapomnieć o niej w szufladzie i po kilku dniach jej nie używać, po prostu ją naładuj i idź z nią na sesję zdjęciową?

Dni nie są problem. Wracając do mojego starego 550D, kręciłem raz w miesiącu, a przy obscenicznej ilości zapasowych chińskich baterii (ponumerowanych tak, jak powiedział Twalberg), zamieniałem je za każdym razem, aby każdy był używany raz lub dwa razy w roku. Jak dotąd żadna z nich nigdy nie zawiodła, nawet wyjęcie ich z półki po latach nigdy nie stanowiło problemu.

Jedynymi bateriami litowymi, jakie kiedykolwiek widziałem eksplodujące, były owinięte folią RC, jeśli obudowa dostała się uszkodzone / przebite, ładowanie poszło nie tak lub nastąpiło zwarcie. Całkowicie zamknięte akumulatory aparatu są porównywalnie wytrzymałe, można je ładować poza aparatem i mają lekko zagłębione styki, więc ryzyko to jest znacznie zmniejszone.

Krótko mówiąc, udzieliłbym drugiej odpowiedzi Twalberga. Ponumeruj je, zamień je i nigdy nie ładuj w kamerze.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...