Czy można wziąć dwa aparaty?
Kiedy wychodzę, żeby przypadkowo zrobić coś w swoim czasie, biorę jeden aparat i robię zdjęcia ręcznie: normalny tryb pracy, zakładam, że w większości przypadków.
Jednak na imprezie przydatne może być noszenie dwóch: jedna jest ustawiona w pełni (lub w większości) automatycznie, aby umożliwić szybkie wskazywanie i strzelanie do interesujących, dziwacznych, strzały, których nie można przegapić. Ten aparat powinien być w twoich rękach przez 90% czasu podczas ruchu, ale prawdopodobnie mniej niż 25% w przypadku celowego fotografowania. np. jest zawsze gotowy, czasami używany, ale nie jest to preferowana opcja. Pozwala uchwycić jak najwięcej z dnia i nigdy nie przegapić okazji.
Ten pierwszy aparat jest skonfigurowany tak, aby działał jak najbardziej automatycznie, z dziwnym obiektywem przeznaczonym na środek drogi. : coś w rodzaju 55-300 mm, aby pozwolić ci na przyzwoity zakres do uchwycenia wszystkiego, co pojawi się w ciągu kilku sekund. Preferowana byłaby opcjonalna lampa błyskowa. Celem tego aparatu nie jest uchwycenie idealnych ujęć, ale uchwycenie kontekstu i „wsparcie” ujęć. Twoja obróbka końcowa pomoże.
Drugi aparat to Twój ręczny / głównie ręczny / półautomatyczny (w zależności od tego, jak lubisz fotografować), prawdopodobnie także lepsza jednostka. To ten, który wymieniasz obiektywami, ustawiasz specjalnie dla każdego ujęcia i używasz do swoich stałych fragmentów. Masz ze sobą różne obiektywy, w razie potrzeby opcje lampy błyskowej i znasz ten aparat od podszewki. To jest aparat, którego używasz, gdy wiesz, że masz chwilę na ustawienia, do zdjęć rodzinnych i grupowych, a także do „prezentacji” przedniej okładki, dużych zdjęć… rzeczy „wow”, do których ludzie przychodzą Ty jako fotograf, artystyczne zdjęcia ciast, piękne zdjęcie pary pod drzewami itp.
Pozwala to na doskonałe połączenie wysoce profesjonalnych zdjęć, z których mamy nadzieję, że jesteś znany, z wieloma ujęciami kontekstowymi, spośród których możesz wybrać najlepsze, uchwycenie ducha dnia i najważniejszych wydarzeń. Oznacza to również, że nie przegapisz komediowego zdjęcia pana młodego i jego siostrzeńca ślizgających się na kolanach po hotelowym holu przy recepcji, a panna młoda patrzy na nią z idealnym wyrazem „No cóż, jest już za późno” na jej twarzy